Chcesz rozwijać swój biznes, ale nie wiesz, które konferencje e-commerce są warte Twojej uwagi?
Prowadzisz sklep internetowy i masz wrażenie, że na rynku e-commerce każdy obiecuje złote góry, a Ty wciąż borykasz się z podstawowymi problemami? Ten wpis jest odpowiedzią na Twoje pytania.
Zawarłam w nim najważniejsze wnioski z wywiadu Adriana Prędkiewicza z Marcinem Majznerem, który możesz znaleźć na YouTube Selly – w odcinku podcastu Akademia Skalowania Sklepów.
Poznaj kluczowe kryteria, które pomogą Ci wybrać wartościowe konferencje branżowe.
Jak wybierać konferencje e-commerce?
Pytanie brzmi, dlaczego tak wiele konferencji to strata czasu? Niestety większość entuzjastów e-commerce spotyka się z podobnym problemem. Biorą udział w licznych wydarzeniach branżowych, ale wracają z poczuciem, że nie zdobyli żadnej wartościowej wiedzy. Sama wielokrotnie tego doświadczyłam. Ale co jest powodem takich sytuacji?
Często przyczyną jest to, że konferencje są organizowane z myślą o sprzedaży konkretnych usług, a sami prelegenci to przedstawiciele agencji marketingowych, których głównym celem jest zdobycie klienta.
Marcin Majzner, doświadczony praktyk biznesu i specjalista ds. e-commerce, zauważa, że to właśnie podejście nastawione na sprzedaż jest największym problemem. Co to znaczy w praktyce? Agencje prezentują tylko wybiórcze case studies swoich najlepszych klientów, co tworzy nierealistyczny obraz sukcesu.
Marcin Majzner: „Właściciel agencji ma możliwość z dziesięciu klientów wybrać tylko tych dwóch, na których ma najlepsze wyniki. I to jest case study. Jeżeli jesteś właścicielem sklepu, to zazwyczaj masz jeden sklep i tu nie masz szans wyboru. Po prostu albo żyjesz, albo już nie żyjesz…”
Adrian Prędkiewicz dodaje: „No tak, a często te problemy w sklepach właścicieli sklepów są też powtarzalne, z tego co zdążyłem zauważyć, więc to na pewno bardzo pomaga.”
90% nowych sklepów w Polsce upada po trzech miesiącach?
Takie prezentacje na konferencjach e-commerce, choć są niezaprzeczalnie widowiskowe, nie dają konkretnych wskazówek, jak wdrożyć podobne rozwiązania we własnym biznesie. Zamiast tego, tworzą w uczestnikach poczucie, że tylko oni nie potrafią sobie poradzić.
Jakie kryteria konferencji e-commerce powinien brać pod uwagę właściciel sklepu internetowego?
Z własnego doświadczenia radzę Ci: zanim kupisz bilet, dokładnie przeanalizuj harmonogram konferencji. Dobrze wiem, że wydarzenia branżowe to nie są tanie opcje. Wybór odpowiedniej konferencji e-commerce to ma być dla Ciebie inwestycja, a nie jedynie kolejny zmarnowany dzień.
Adrian Prędkiewicz: „Jakie są według ciebie główne kryteria, które powinien taki sprzedawca, właściciel sklepu internetowego brać pod uwagę przy wyborze konferencji e-commerce i biznesowej, na którą pójdzie?”
1. Kto jest prelegentem?
To jedno z najważniejszych kryteriów.
Unikaj konferencji, gdzie na scenie dominują:
- menadżerowie,
- account managerowie
- czy szkoleniowcy, którzy nie ponoszą własnym portfelem odpowiedzialności za podejmowane decyzje.
Zamiast tego, szukaj wydarzeń, na których prelegentami są właściciele sklepów internetowych.
Pamiętaj, że to właśnie oni zmierzyli się z tymi samymi problemami, co Ty – od wybierania platformy, przez pakowanie paczek po strategię marketingową.
Ich opowieści nie będą wyłącznie oparte na teorii, ale na praktycznym doświadczeniu.
Marcin Majzner: „Na scenie e-commerce pojawiają się prawie sami właściciele sklepów, którzy stworzyli od podstaw swoje biznesy i którzy mają te same problemy co wszyscy, ale jakoś im się udało. […] Wszyscy prelegenci na scenie e-commerce mają jeden wspólny temat, czyli pokaż najskuteczniejsze działanie w e-commerce, jakie udało ci się do tej pory zrobić. Nie teoretyzujemy.”
Wskazówka: Szczególną uwagę zwróć na to, czy na konferencji występują właściciele firm o podobnej skali do Twojej. Bo wiesz… rozwiązywanie problemów w małym rodzinnym biznesie, a zarządzanie e-commerce w dużej korporacji to dwie zupełnie różne bajki.
2. Jakie są czerwone flagi konferencji e-commerce?
Marcin Majzner wskazuje na kilka sygnałów, które powinny wzbudzić Twoją czujność:
- Brak właścicieli sklepów: Jeśli w agendzie widzisz głównie przedstawicieli dużych korporacji lub menadżerów, zastanów się, czy ich wiedza jest adekwatna do Twoich potrzeb. Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że wiedza o tym, jak działają duże firmy, jest cenną inspiracją, ale często nie przekłada się na konkretne rozwiązania dla małych i średnich sklepów.
- Dominacja haseł marketingowych: Jeśli tematy prelekcji są pełne ogólników i modnych słów (np. „TikTokizacja środowiska”, „ROAS”), a brakuje w nich konkretów, to znak, że prelegenci mogą unikać podawania praktycznych rozwiązań.
- Cena: Zbyt niska cena biletu (poniżej 100 zł) może oznaczać, że konferencja jest nastawiona na masowe przyciąganie „przypadkowych” uczestników. Oczywiście wysoka cena nie zawsze jest gwarancją jakości, ale zbyt niska często sugeruje, że wartość merytoryczna jest na drugim planie.
Jak wyciągnąć maksimum korzyści z konferencji?
Tak naprawdę wybór odpowiedniego wydarzenia to dopiero początek. Każdy może przyjść i usiąść na taką prelekcję.
Prawdziwa wartość kryje się w Twoim podejściu i aktywności podczas samego eventu.
Adrian Prędkiewicz: „Jakie on może zastosować strategie, aby maksymalnie wykorzystać uczestnictwo? To znaczy, chodzi mi o to, że powiedzmy, czy powinien się nastawić na to, żeby na przykład spróbować kogoś zapytać o coś, czy raczej po prostu czy będzie siedział cicho, czy nie, to on i tak wyniesie maksimum.”
1. Przygotuj plan działania
- Wybierz prelekcje, które rozwiążą Twoje problemy: Na podstawie agendy, wybierz kilka, które są bezpośrednio związane z wyzwaniami w Twoim biznesie.
- Określ, czego nie wiesz: Uświadom sobie, że nie znasz wszystkich aspektów prowadzenia e-commerce. Jak to ujął Marcin Majzner: „mamy ten pierwszy stopień niewiedzy, czyli nie wiemy, czego nie wiemy”. Konferencje są idealnym miejscem, żeby to odkryć.
- Poszukaj inspiracji: Wybierz też 2–3 wystąpienia prelegentów, którzy działają na wyższym poziomie skalowania, niż Twój biznes. Ich sukcesy mogą być cenną wskazówką, a niestety ich obecne problemy mogą być Twoimi za kilka lat – dzięki nim będziesz wiedzieć, jak się do nich przygotować.
2. Aktywnie networkuj
Uwaga, uwaga. Największy potencjał konferencji tkwi w… networkingu, czyli rozmowach z innymi uczestnikami. Konferencje e-commerce to idealna okazja, aby wyjść z bańki i porozmawiać o wyzwniach, sukcesach i nowych pomysłach.
Takie rozmowy (co pokazała mi m.in. konferencja semKRK) przy kawie, lunchu czy wieczornym afterparty to szansa na:
- Wymianę doświadczeń: Ktoś, kogo poznasz, mógł już rozwiązać problem, z którym Ty się zmagasz.
- Nawiązanie współpracy: Nigdy nie wiesz, kiedy poznasz potencjalnego partnera biznesowego lub klienta.
- Uzyskanie praktycznych porad: Często proste rozwiązanie, które ktoś inny już wdrożył, może zaoszczędzić Ci godziny pracy i mnóstwo pieniędzy.
Marcin Majzner: „Jedna rzecz wyniesiona z konferencji potrafi zmienić oblicze biznesu.”
Kim jest Marcin Majzner?
Marcin Majzner to praktyk e-commerce z 20-letnim doświadczeniem w prowadzeniu biznesów. W branży znany jest z nieszablonowego podejścia do sprzedaży, jest założycielem i prezesem społeczności e-commerce.pl.
Jego misją jest:
- wspieranie właścicieli sklepów internetowych
- i promowanie otwartego dzielenia się wiedzą, aby zmienić obecne oblicze rynku, gdzie sukces jest udziałem nielicznych.
Spodobał Ci się ten artykuł? Zerknij na wpis czy Twój sklep spełnia wymogi WCAG 2.2 AA. Ostatnio w Selly uruchomiliśmy nową usługę, z której warto skorzystać.
