Adobe Commerce, kiedyś Magento, to platforma e-commerce umożliwiająca tworzenie zaawansowanych sklepów internetowych. Dowiedz się jakie opinie o Magento krążą w sieci.
Magento zmieniło nazwę na Adobe commerce w 2021 roku, czyli 3 lata po tym, jak Adobe wykupił Magento za ponad 1,5 mld dolarów. Dzisiaj jest jedną z najpopularniejszych platform do rozwoju sklepów internetowych.
Jeśli chcesz się dowiedzieć, czym się charakteryzuje magento open source, jak wygląda stworzenie sklepu internetowego w Adobe ecommerce, ile kosztuje Magento, jakie są opinie o Magento w sieci i czy może być przydatny dla rozwoju twojego e-commerce, czytaj dalej!
Adobe commerce, Magento commerce, Magento 1 i Magento 2 – o co tu chodzi?
Jak sam widzisz, nazwy te mieszają się użytkownikom internetu od lat. Magento to oryginalna nazwa platformy założonej przez firmę Varien w 2008 roku. Szybko zyskała uznanie amerykańskich programistów, dlatego powstało mnóstwo sklepów magento (np. Coca-Cola, czy Helly Hansen). Wersja ta jednak po kilku latach stała się przestarzała, dlatego w 2015 roku została stworzona zupełnie inna, bardziej wydajna platforma – Magento 2.
Magento 2 wyodrębniło dwie opcje – Magento open source i Magento commerce.
Pierwsza, darmowa wersja do własnego zarządzania i druga płatna, ze wsparciem i dodatkowymi funkcjami.
Jednak w 2018 roku firma Adobe wykupiła Magento i tym sposobem powstało w 2021 roku Adobe Commerce. Podsumowując Magento z otwartym kodem źródłowym dlaej istnieje, ale Magento Commerce jako marka już nie.
Platforma magento open source – opinie o Magento
Możesz korzystać z oprogramowania magento w formie darmowej i płatnej. Magento open source to platforma, która oferuje użytkownikom otwarty kod źródłowy, w celu dokładnej personalizacji swojej strony. Będzie to doskonała opcja dla małych firm, które początkowo nie mają budżetu na rozwój sklepu internetowego.
Dodatkowo Magento open source jest wspierane przez społeczność. Dzięki temu przeszukując różne fora (np. Github czy Magento Association) możesz natrafić na konkretne porady czy gotowy kod do samodzielnego wdrożenia (Transform Agency).
Przykładowe opinie o Magento
„Magento najlepiej nadaje się do dużych projektów, czyli witryn e-commerce, które mogą obsłużyć duży ruch, które potrzebują wielu funkcji, które potrzebują niestandardowych funkcji bez psucia systemu i które potrzebują trwałych systemów”.
Komentuje Szahed Naser, specjalistka ds. e-commerce.„Świetnie rozwiązuje problem wydajnego zarządzania wieloma produktami i jest w stanie wdrożyć niestandardowe rozwiązania dla Twojego sklepu, jeśli jest to potrzebne”.
Potwierdza Ramon Kham, konsultant ds. marketingu cyfrowego.„Magento jest całkowicie warte zainteresowania firmami eCommerce, które wymagają wszechstronności i skalowalności. Dlatego nasza ocena to solidne 4 na 5, jeśli chodzi o przydatność Magento dla eCommerce”. Opisuje Matt Diggity, założyciel Diggity Marketing, firmy opierającej się na optymalizacji SEO.
Co oferuje Magento open source?

Przeglądając opinie, można wymienić następujące funkcje Magento:
- posiada wydajny system, który można samodzielnie dostosowywać do własnych potrzeb,
- można stworzyć na nim wielofunkcyjny sklep internetowy,
- nadaje się do tworzenia średnich sklepów internetowych,
- nadaje się do tworzenia dużych sklepów internetowych,
- można go skalować na rynki zagraniczne,
- rośnie wraz z rozwojem biznesu,
- możesz dopasowywać wygląd sklepu internetowego,
- ma przyjazny adres URL,
- posiada duży ekosystem rozszerzeń i możliwości integracji,
- nie uzależnia od subskrypcji tak jak SaaS.
Podsumowując, będzie to opcja dla osób, które szukają zaawansowanego narzędzia, które daje ogromne możliwości dostosowania witryny do swoich potrzeb. Nie jest to jednak rozwiązanie dla wszystkich.
Przykładowe wady Magento:
- wymaga specjalistycznej wiedzy technicznej, aby był w pełni funkcjonalny,
- długi czas tworzenia dedykowanego rozwiązania,
- wysokie koszta zatrudnienia specjalistów, którzy stworzą sklep internetowy,
- jest przytłaczający dla osób, które nie rozumieją kodowania,
- samodzielne zarządzanie stanami magazynowymi,
- samodzielna zabawa narzędziami analitycznymi,
- może mieć problemy z szybkością i wydajnością (dev.to).
To zdecydowanie opcja dedykowana osobom, które są specjalistami w dziedzinie programowania lub mają duży czas na naukę zakresu funkcjonalności Magento open source. Pamiętaj też, że wybierając tę opcję, musisz samodzielnie zadbać o bezpieczeństwo (np. certyfikat ssl czy hosting).
Adobe Commerce – charakterystyka płatnych opcji
Dla osób, które szukają opcji premium w chmurze oraz takich, których nie bawi założenie sklepu internetowego od strony technicznej, Adobe Commerce posiada kilka opcji.
Adobe Commerce jako usługa chmurowa (SaaS)
SaaS, czyli Software as a Service, to rozwiązanie dla osób, które chcą szybciej wejść na rynek i mają na to określony budżet. Model SaaS będzie atrakcyjny dla małych i średnich przedsiębiorstw, które cenią sobie łatwość użytkowania i wsparcie techniczne.
Adobe Commerce w chmurze (PaaS)
PaaS, czyli Platform as a Service to rozwiązanie e-commerce, które polega na dostarczanie infrastruktury chmurowej poszczególnemu klientowi. Platforma ta jest bardziej złożona, ale zapewnia większą elastyczność, obecność dodatkowych modułów, dedykowane zasoby i głębsze ich dostosowanie.
Adobe Commerce Optimizer
To usługa chmurowa służąca do poprawy wydajności sklepu internetowego. Koncentruje się na modernizacji strony głównej, stron z treściami, czy kategorii produktów. Dzięki temu można unowocześnić doświadczenia klientów korzystających z Twojej witryny. Do tego Adobe Commerce Optimizer zapewnia poprawę SEO.
Rozwiązania oparte na Magento – porównanie funkcji, z których możesz skorzystać
Poniżej wstawiłam tabelę, dzięki której zobaczysz, czemu jest dedykowane dane narzędzie. Dokładną wycenę i opis znajdziesz na stronie Adobe Commerce.
Funkcja Adobe Commerce | Forma SaaS | Forma PaaS | Adobe Commerce Optimizer | Magento |
Sposób wdrożenia | Chmura dla wielu użytkowników | Środowisko chmurowe dedykowane konkretnym klientom | Chmura dla wielu użytkowników | Open source – samoobsługowy |
Grupa docelowa | Średnie i duże firmy, które cenią łatwość użytkowania | Duże przedsiębiorstwa, które mają konkretne potrzeby | Firmy, które chcą ulepszyć swoją witrynę bez konieczności zmiany platformy | Start-upy, małe i średnie przedsiębiorstwa, które posiadają wiedzę techniczną |
Najważniejsze funkcje | Automatyczne aktualizacje, wsparcie techniczne, łatwość zarządzania produktami, automatyczne skalowanie | Większa kontrola i dostosowanie witryny, dedykowane zasoby, różne plany zależne od potrzeb klientów | Optymalizacja SEO i modernizacja witryny, integracja z innymi silnikami | Zalety Magento to otwarty kod źródłowy, duża elastyczność dostosowania |
Certyfikat ssl | Tak | Tak | Nie | Nie |
Ceny | Skalowane opłaty subskrypcyjne | Skalowane opłaty licencyjne | Opłaty zależne od konkretnych funkcji | Bezpłatne narzędzie (we własnym zakresie należy wykupić hosting czy rozszerzenia) |
Jaki jest cennik Magento? Ile kosztuje wdrożenie tego systemu w życie?
„Koszt wdrożenia Magento, w wersji MVP (w mojej ocenie. Trzeba pamiętać, że MVP dla każdego oznacza inny zakres), wynosi zazwyczaj od 250.000 PLN do 350.000 PLN. To jest kwota, którą na samym początku powinniście zakładać. Oczywiście dotyczy to sklepu B2C, a nie platformy B2B, ponieważ platformy B2B na Magento z reguły kosztują nieco więcej (ponieważ już na starcie potrzebuje więcej funkcjonalności, co komplikuje wdrożenie)”.
Tłumaczy Mateusz Ogonowski, Co-Founder agencji Growcode, która zajmuje się wdrażaniem Magento w e-commerce.
Oczywiście wszystko zależy od wielkości Twojej firmy, tego, co chcesz osiągnąć i Twojego budżetu. Możesz zacząć od kilkuset złotych, a skończyć na kilkuset tysiącach. Dlatego polecam Ci zastanowić się, jaki sklep internetowy chcesz prowadzić i na jakich funkcjonalnościach Ci zależy. Zarówno Magento w opcji darmowej, jak i płatnej mogą się sprawdzić finansowo. Najważniejsze jest dopasowanie funkcji tego systemu do Twoich potrzeb.
Magento vs. Selly – porównanie platform e-commerce
Magento z otwartym kodem źródłowym sprawdzi się szczególnie wtedy, jeśli masz zespół techniczny lub budżet na agencję. Jego atutem zdecydowanie jest pełna kontrola nad funkcjami i wyglądem. Możesz także skalować swój sklep na zagraniczne rynki. Niestety może być to dla Ciebie zbyt wymagająca opcja, jeśli nie jesteś dużym graczem.
W takim przypadku wygodnym rozwiązaniem będzie wybór platformy SaaS. Na polskim rynku mamy kilka rozwiązań, w tym nasze Selly.
Polecam Ci wybór Selly, jeśli zależy Ci na:
- szybkim uruchomieniu sklepu internetowego bez kodowania,
- prostocie i łatwej obsłudze,
- wsparciu (np. technicznym czy w content marketingu),
- masowym importowaniu produktów przy migracji z innej platformy,
- wbudowanym hostingu,
- kopiach zapasowych po naszej stronie,
- dopasowaniu gotowych szablonów,
- dostosowaniu planu abonamentowego do Twoich potrzeb i wielkości Twojej firmy.
Opinie o Magento – podsumowanie
Jeśli planujesz założyć swój sklep internetowy, z pewnością szukasz odpowiedniej platformy. Z jednej strony możesz otworzyć sklep Magento, który poprowadzisz w wersji z otwartym kodem lub z pomocą firmy Adobe. To dobry wybór dla dużych sklepów internetowych. Magento pozwala na szerokie dostosowanie zasobów wizualnych do potrzeb użytkowników.
Natomiast jeśli szukasz bezpiecznej na start opcji, zdecydowanie skłaniałabym się ku platformie SaaS, w której szybko wyróżnisz się na tle konkurencji. Do tego system ten ta ma niższy próg wejścia, jeśli chodzi o wiedzę techniczną i poświęcony czas na rozbudowę swojej witryny. Platforma Magento może być zdecydowanie zbyt zaawansowana dla początkujących przedsiębiorców.
Pamiętaj też, że założenie sklepu internetowego to dopiero początek Twojej drogi. Kolejno czeka Cię eksportowanie produktów, zarządzanie panelem administracyjnym, czy optymalizacja pod kątem wyszukiwarek. Dlatego uważam, że łatwiej jest zacząć od gotowca, który zapewni Ci szybki rozwój Twojej platformy e-commerce.

Julianna Krzyszczyk
SEO copywriter
SEO, content marketing i copywriting to zdecydowanie mój świat – w Selly tworzę treści, które odpowiadają na potrzeby odbiorców i algorytmów Google. Specjalizuję się w optymalizacji contentu i strategiach zwiększających widoczność marek w sieci.
Kiedy nie piszę, jestem w ruchu – na boisku, korcie czy na rolkach. A kiedy odpoczywam to zazwyczaj z książką albo padem w ręce.